3 kolejka

deptak · Wysłany: 14.02.2008 23:45 Temat postu: 3 kolejka

[size=18][color=darkblue]Ks Hetman - Nomads 0 -2
WISEŁKA KRAKÓW - Creative Team 0 -4
KKS Legia Deptaka - POMORZE KOSZALIN 1-3
eRka Mysłowice - FC Pivosh 0 -1
Ehyeh-Aszer-Ehyeh - Płomień Nowe Bielice 6-1
Mlawa WML - Blaugrana Tczew 1-1
FC Latające Siekiery - FC Trzonki 4-4
KS Gromnik Kuropatnik - Ornecka Fighters 3-3[/color][/size]

Nomads zdobywa pierwsze punkty, na które chrapkę miał także Hetman, któremu jednak nie starczyło sił ani umiejętności.

Grzesiek po cichutku, bez rozgłosu robi co do niego należy, systematycznie wzmacniając swój zespół. Przekonał się o tym bardzo boleśnie buzer, który zaliczył kolejną porażkę. Creative rozniosło Wisełkę, która taki kiepskiego startu w poprzednich edycjach nigdy nie zanotowała, a obecnie staje się jednym z faworytów do.... spadku.

Piłkarze KKS Legii zrobili w tym meczu wszystko, aby zniknąć z czarnej listy prezesa Pomorza. Niefrasobliwość pod własną bramką kosztowała 3 stracone gole, ale gorsza od niej była nieporadność w środku pola.

FC Pivosh z kolei po ostatnim zwycięstwie nabrało wiatru w żagle i pokonało lidera z Mysłowic. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył chiński napastnik Ciang Wu Lech Pils.

E-A-E nie dało najmniejszych szans Płomieniowi, który zgasł już w pierwszej minucie meczu, a potem było już tylko gorzej. Marnym pocieszeniem dla pucka jest pewnie fakt, że przegrał z nowym liderem łobuzerskiej.

Mława z Blaugraną na remis, a tym samym oba te teamy pozostają niepokonane w bieżących rozgrywkach. Niby więcej sytuacji miał kris, niby więcej czasu jego zespół był przy piłce, ale wyrównującego gola zdobył dopiero w doliczonym czasie gry - w 91 minucie.

Siekiery zaczęły jak na mistrza przystało - szybko obięły prowadzenie 3-0 i wydawać się mogło, że jest już po meczu. Nic bardziej mylnego. Trzonki jeszcze przed przerwą zdobyły 2 bramki i wynik był znowu sprawą otwartą. W drugiej części meczu cios za cios - trzonki-siekiery-trzonki i gdy juz znowu miały odpowiedzieć siekiery to sędzia zakończył mecz. Ajax to nie Gołota i po gongu nie bije :-)

Remis Gromnika z Ornecką to dla mnie spore zaskoczenie. Cyryl trafił niedawno na czarną listę lukova, a obecnie pracuje mocna nad tym, aby kolejni managerowie umieszczali go na takich spisach. Andrut jak zwykle miał walczyć o podium i jak zwykle oddala się ono od niego w zastraszającym tempie.

scoot_gd · Wysłany: 14.02.2008 23:47 Temat postu:

debiutani cisna mocno widze :)
i dobrze!
sadze ze w tym sezonie tez 4 druzyny z 2ligi moga awansowac !

waaldii · Wysłany: 14.02.2008 23:59 Temat postu:

kuti ja mam zamiar to zrobić:)

potas · Wysłany: 14.02.2008 23:59 Temat postu:

heheh .. zwykle debiutanci maja dobre wejścia . Poczekajmy na kolejne rundy ;)

kris1982 · Wysłany: 15.02.2008 00:03 Temat postu:

Bardzo wyrownany i dobry mecz. Ciekawa taktyka gral przeciwnik mial 7 defensywnych graczy i 3 napastnikow przez co ciezko bylo moim napastnikom przebic sie na pole karne. Jestem zadowolony z jednego punktu.

olo_191 · Wysłany: 15.02.2008 01:07 Temat postu:

grałem 4-4-3 całkiem dobra taktyka. Gdyby nie ta bramka wyrównująca w 91 minucie byłoby zwycięstwo. Ale cieszę sie z remisu z silnym przeciwnikiem. powodzenia w następnej kolejce

andrut_comeback · Wysłany: 15.02.2008 01:13 Temat postu:

nie no cyryl wracam z kina a ty mi takie rzeczy robisz?? w walentynki kurwa w walentynki :) dobry mecz szkoda kartek dla holendra a ten twoj bronder to ladne ziolko kupiles za 11 k a teraz prawie 600k warty pokazuj mi go, a tak apropo ligi widze ze bedzie zacieta walka o utrzymanie :)

pivson · Wysłany: 15.02.2008 01:35 Temat postu:

No, no wygrana z zespołem zza miedzy bardzo cieszy :).
Generalnie nowi 1-ligowi ŁO-Buzerzy sporo mieszają w tabeli.
Ciekawe, jak to będzie wyglądało na półmetku rozgrywek.

dolaj04 · Wysłany: 15.02.2008 08:29 Temat postu:

derby dla dla dobrej pianki gratulacje a jak to w derbach przewaznie bywa pada mala ilosc goli i mecze sa zaciete,choc o moich kopaczach w tym meczu nie moge tego powiedziec.Bede musial z nimi sobie porozmawiac pozdRo

cyryl · Wysłany: 15.02.2008 10:29 Temat postu:

Mówi się, że głupi ma szcząscie. Że szczęście sprzyja lepszym. Które pasuje do gry mojego zespołu, sam nie wiem. Jednak wczoraj, w pucharze SIEBIE WARCI grałem z andrutem i postanowiłem ryzykancko zmienic ustawienie i oba mecze zagrac inaczej. Wynik? W łobuzerskiej kolejny remis zamiast porażki. I to fuksem zmieniłem taktykę. Tak z przekory i z niedowierzaniem na dobry wynik. To oznacza, że do kolejnych meczy trzeba będzie się bardziej przyłożyc. To nie są ekipy pokroju ORLENU czy innych. Starzy wiedzą o czym piszę. Jednak to w moim odczuciu pozytyw, że tak mocne ekipy dołączyły do naszego grona i tłuką nas bez żadnych skrupułów. Aczkolwiek mogliby zrobic małe wyjątki. To kiedy ja gram z debiutantem?! :lol: :lol: :lol: No nic, trza cuś kombinowac...

lukov · Wysłany: 15.02.2008 11:18 Temat postu:

widzisz deptak musisz się starać bo możesz opuścić elitarną czarną listę :D

jurcksen · Wysłany: 15.02.2008 12:17 Temat postu:

Ostra kanonada i jedynie remis - hmmm trzeba pomyśleć poważnie nad kilkoma transferami w linii defensywy

Grzesiek · Wysłany: 15.02.2008 18:25 Temat postu:

forma z meczu na mecz idzie w górę, to cieszy. nie spodziewałem się takiego wyniku ponieważ obawiałem się że Wisełka może swoje pierwsze punkty zdobyć właśnie w meczu ze mną. jednak Buzer będzie musiał poczekać do następnej kolejki. dzięki za mecz :-)

buzer · Wysłany: 15.02.2008 20:38 Temat postu:

wzajemnie dzieki.......

	Forum Forum Trenerow Łobuzerow Strona Główna :: Liga Łobuzerska / 4 edycja	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1